Organizacje wskazują na łamanie prawa UE przez Ministra Czarnka i wnioskują o zawieszenie Ministerstwa w Funduszach UE
W dni 19 września 2023 r. Koalicja “Equality Watch” złożyła petycję o tymczasowe zatrzymanie finansowania projektów Ministerstwa Edukacji i Nauki w ramach Funduszy UE. Wnioskuje o zawieszenie MEiN w roli Instytucji Pośredniczącej w przydzielaniu Funduszach Europejskich. Mowa o ponad 700 milionach złotych – MEiN narusza zapisy Traktatu o Unii Europejskiej, Europejskiej Konwencji Praw Człowieka oraz Karty Praw Podstawowych UE. To odpowiedzialność Ministra Pudy, żeby zapobiec ryzyku nieprawidłowego wydatkowania Funduszy UE dla Polski już teraz – informuje “Equality Watch”. Wniosek został złożony do Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej oraz Komisji Europejskiej.
Naruszanie prawa UE blokuje fundusze europejskie
Polska, jako kraj członkowski UE, jest beneficjentem funduszy unijnych. W perspektywie finansowej 2021-2027 jest to 76 mld euro, czyli prawie 350 mld zł. Wszystkie te środki mogą być wykorzystywane tylko w poszanowaniu prawa UE i unijnych wartości, m.in. Karty Praw Podstawowych, Traktatu o Unii Europejskiej, zasady niedyskryminacji oraz tzw. warunków horyzontalnych obowiązujących w aktualnej perspektywie finansowej. Nadzór nad zgodnością wydatkowania funduszy europejskich z prawem UE prowadzą Komitety Monitorujące, które działają na szczeblu krajowym i regionalnym, a o naruszeniach informują odpowiednie organy państwowe.
Nowopowstała Koalicja na Rzecz Równych Praw “Equality Watch”, zrzeszająca organizacje działające na rzecz niedyskryminacji w tychże Komitetach Monitorujących, wskazuje na regularne łamanie unijnego prawa i wartości przez Ministra Czarnka stojącego na czele MEiN. To w praktyce powinno wykluczyć resort z unijnego finansowania. Niezgodne z prawem wydatkowanie Funduszy UE może bowiem doprowadzić do sytuacji, w której Komisja Europejska uzna sfinansowane projekty za niekwalifikowalne. Co za tym idzie – nie zwróci Polsce zainwestowanych pieniędzy. Przed taką sytuacją ostrzega Koalicja Equality Watch i składa formalną petycję domagając się natychmiastowej reakcji Ministra Funduszy i Polityki Regionalnej, Grzegorza Pudy.
Niedyskryminacja w funduszach unijnych
– Fundusze UE są motorem napędowym zmian – zarówno w wymiarze technologicznym i inwestycyjnym, jak również społecznym. Koalicja na Rzecz Równych Praw Equality Watch stoi na straży, by ta zmiana była także z udziałem grup mniejszościowych. Wszędzie tam, gdzie w grę wchodzą fundusze unijne, tam będziemy również my, pilnując, by żaden projekt, żaden jego beneficjent, żadna gmina lub instytucja nie mogły korzystać z funduszy unijnych, jeśli swoim działaniem, prawem lub regulacjami dyskryminuje kogokolwiek – informuje Przemysław Walas ze Stowarzyszenia Tęczówka zrzeszonego w Koalicji “Equality Watch”.
– Wnioskujemy o zawieszenie MEiN w funduszach unijnych do czasu wprowadzenia przez resort działań naprawczych, jak miało to miejsce w przypadku samorządów z tzw. uchwałami anty-LGBT i Samorządowymi Kartami Praw Rodzin – zauważa Kazimierz Strzelec z “Equality Watch”.
MEiN stara się wydać ponad 700 milionów złotych jeszcze przed wyborami
W ramach programów unijnych Ministerstwo Edukacji i Nauki przedstawiło już 24 projekty o przyznanie środków w kwocie 723 726 820,00 zł złotych, z tego aż 597 219 371,86 zł ma pochodzić z funduszy UE. Ta suma została zabudżetowana na edukację na całą perspektywę finansową 2021-2027. Wygląda jednak na to, że MEiN chce rozdysponować całość tych środków jeszcze przed październikowymi wyborami parlamentarnymi.
Projekty MEiN ubiegające się o Fundusze UE
Wśród wniesionych projektów są takie jak „Przygotowanie systemu informatycznego wspierającego poradnictwo psychologiczno-pedagogiczne”, w ramach którego prowadzono by internetowy rejestr młodzieży zgłaszającej się po wsparcie. Obejmowałby również młodzież LGBT+, którą Minister Czarnek otwarcie atakuje. Kolejnym przykłądem jest opracowanie krytykowanego za nieścisłości faktograficzne, propagandowy ton oraz homofobię podręcznika HiT (Historia i Teraźniejszość) dla obcokrajowców.
– Nie możemy dopuścić do tego, żeby resort, na czele którego stoi łamiący prawo unijne Minister Czarnek, wydał w jeden rok środki na edukację przewidziane na siedem lat. Mamy też uzasadnione obawy o niewłaściwe wykorzystanie tych środków, biorąc pod uwagę dotychczasowe działania Ministra – wskazuje Koalicja “Equality Watch”.
Wypowiedzi i działania Ministra Czarnka zatrzymają środki z UE na edukację?
Zdaniem “Equality Watch”, dotychczasowa postawa Ministra Czarnka pociąga za sobą poważne wątpliwości co do tego, czy MEiN daje gwarancję poszanowania wartości unijnych, takich jak prawo do nauki, wolność wypowiedzi, równość czy też godność i prawa człowieka.
W złożonym do Ministra Pudy Wniosku Koalicja “Equality Watch” wskazuje na szereg wypowiedzi i działań Ministra Czarnka, które stanowią naruszenia prawa UE. Takim działaniem jest m.in.
- próba przeforsowania tzw. ustawy Lex Czarnek, która ogranicza współpracę szkół z niezależnymi organizacjami pozarządowymi oraz kompetencje organów prowadzących szkoły,
- ingerowanie Ministra w prawo rodziców do wychowywania swoich dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami, powtarzające się homo- i transfobiczne wypowiedzi Ministra,
- zatrzymanie środków dla Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie czy też nietransparentne przyznanie znacznej puli środków do organizacji pozarządowych (tzw. “Willa Plus”).
– Nie mamy zaufania dla instytucji, której przewodniczący nie przestrzega prawa. Stoimy na stanowisku, że dopóki MEiN nie wdroży odpowiednich środków naprawczych i nie zostanie zobligowany do zaprzestania dalszych naruszeń, utrzymanie tego resortu w funduszach UE doprowadzi Polskę do znacznej straty finansowej w związku z niekwalifikowalnością wydatków na łączną sumę 700 milionów zł – komentuje Justyna Nakielska z KPH zrzeszonego w Koalicji “Equality Watch”.
– Obserwujemy powtarzające się naruszanie przez Ministerstwo Art. 2 Traktatu o Unii Europejskiej, Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, Karty Praw Podstawowych UE oraz zasady niedyskryminacji. Odpowiedzialnością Ministra Funduszy i Polityki Regionalnej jest dbanie o to, żeby Polska korzystała z unijnych środków zgodnie z prawem, a odpowiedzialnością UE jest kontrolowanie tej zgodności. Dlatego formalną petycję złożyliśmy na ręce Ministra Pudy i podaliśmy do wiadomości Komisji Europejskiej – dodaje Iwona Janicka, przedstawicielka organizacji w komitecie monitorującym Program Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego.
Petycja została złożona na ręce Ministra Funduszy i Polityki Regionalnej Grzegorza Pudy oraz przekazana do wiadomości: Komisarz UE ds. Polityki Regionalnej Elisy Ferreiry, Wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej i Komisarz UE ds. wartości i przejrzystości Very Jourovej, Europejskiej Komisarz ds. Równości Heleny Dalli, RPO Marcina Wiącka, Rzecznika Funduszy Europejskich Tomasza Kota oraz do wchodzącej w skład Unii Europejskiej Agencji Praw Podstawowych.